Ostatnia szansa na złożenie wniosków w programie Mój Prąd
Nabór wniosków o dotacje na domowe instalacje fotowoltaiczne zakończy się wcześniej, niż początkowo zakładano. Stanie się tak pomimo zwiększenia budżetu programu Mój Prąd o 100 mln zł.
Realizacja programu ruszyła wraz z początkiem września ubiegłego roku. Jego budżet pierwotnie ustalono na 1 mld zł. Uczestnicy projektu mogli otrzymać dotację nawet do 5 tys. zł, co oznaczało dofinansowanie nawet 200 tys. mikroinstalacji fotowoltaicznych.
W ciągu kilku ostatnich miesięcy znacznie wzrosło zainteresowanie programem. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej otrzymywał dziennie nawet 2 tys. wniosków.W takim tempie budżet programu wyczerpie się przed planowanym zakończeniem, czyli przed 18 grudnia 2020 r.
Z powodu tak dużego zainteresowania dopłatą do domowej fotowoltaiki, Ministerstwo Klimatu i Środowiska oraz NFOŚiGW zdecydowały się dołożyć do 100 mln zł. Stworzyło to możliwość dofinansowania kolejnych 20 tys. mikroinstalacji PV.
Obecnie NFOŚiGW informuje o wyczerpaniu dodatkowego budżetu i zamknięciu naboru. Wnioski można jeszcze składać przez internetowy formularz na stronie gov.pl tylko do 6 grudnia. Jednocześnie jesteśmy ostrzegani, że wypłaty dotacji dla zatwierdzonych wniosków potrwają jeszcze kilka miesięcy.
– Przy tej liczbie złożonych wniosków zakładam, że ich ocena i wypłata dotacji potrwa do połowy 2021 r. Jeśli zarejestrowane wnioski przekroczą zakładane 1,1 mld zł, to wypracujemy takie rozwiązanie, które uwzględni oczekiwania i potrzeby naszych potencjalnych beneficjentów. O szczegółach będziemy informować po zakończeniu oceny całego naboru – skomentował wiceprezes NFOŚiGW Pan Paweł Mirowski.
W wypowiedzi o zakończeniu dotychczasowego naboru Narodowy Fundusz potwierdza, że zostały podjęte kroki w celu uruchomienia nowej edycji programu Mój Prąd. Możliwe, że wystartuje ona w przyszłym roku.
Paweł Mirowski potwierdza, że planowane jest rozszerzenie programu o stacje ładowania pojazdów elektrycznych. Wcześniej członkowie Ministerstwa Klimatu i NFOŚiGW sygnalizowali także możliwość dopłat do pomp ciepła czy domowych magazynów energii.
– Dodatkowe 100 mln zł z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w bardzo krótkim czasie zachęciło kolejne 20 tys. polskich rodzin do ubiegania się o wsparcie z Mojego Prądu. To pokazuje, że zainteresowanie Polaków dotacjami do mikroinstalacji fotowoltaicznych cieszy się niezmiennie dużym zainteresowaniem. Można wręcz powiedzieć, że za sprawą programu Mój Prąd fotowoltaika prosumencka przeżywa obecnie prawdziwy boom – podsumował minister klimatu Pan Michał Kurtyka.
Średnia moc instalacji fotowoltaicznych dofinansowanych przez Mój Prąd wynosi 5,6 kW. Przy wolumenie 220 tys. instalacji daje to łączną moc nawet do 1,232 GW.
Przyjmując, że przeciętna domowa mikroinstalacja fotowoltaiczna kosztuje ok. 4400 zł brutto/kW, cała inwestycja może być warta w sumie 5,42 mld zł.